forum

e

figa. więcej wam nie dam.

Ikuss

eh wariaty ;)

rycuniak

o nie jak to więcej nie dasz? a ja w ogóle nie próbowałam :P

e

gdybyś była, to byś spróbowała, a że im się nie podobały to zjadłam sama. o.

aaan

po pierwsze D : mnie się nie da bardziej zdeprawować. po drugie e czy ja mówiłam że mi się nie podobały? ( chodź nie wiem jak może się nie podobać raczej nie smakować?)
wiesz ale one maja tylko w tedy właściwości rozśmieszające jeżeli z kimś się jej je.

rycuniak

hm....to ja jednak chętnie spróbuję :)

e

nie umiecie się bawić, przeiez ja żartuje i się śmieje po cichu, nie lubię gdy wszyscy tak na poważnie biorą wszystko co powiem.

R, deficyt, nie ma, brak, może kiedyś (o ile to nie przestępstwo)

aaan

cóż może i nie umiem ale się nauczę na nowo. obiecuje!

rycuniak

oh, nawet jednej malutkiej dla mnie nie ma? no cóż poczekam :P

Maryś

hohoho, ale lektury dużo w tym miejscu zastałam. zaiste, aaan rację ma, one własności rozśmieszające w towarzystwie posiadają. i smaczne bardzo były. to rzekł mistrz Yoda, a przez niego Moc przemawia. zrozumiec to wy musicie. zaiste. ma rada brzmi: R na czekoladki czekaj. E po cichu się śmiej, ale spróbuj czasem na głos też.
rzekłam.

e

Maryś

hej, a cóż to za stwór mnie wylazł z wpisów?
krokrodek? e, coś ty czytała?

e

aktualnie, nie pamiętam ;-) raczej bujna wyobraźnia ;-)

Maryś

bujna wyobraźnia... kiepska wymówka ;P

e

nie wierzysz? coż..