forum

Ikuss

nie.
słońca słońca!

Maryś

no przecież że Słońca, jak można nie? nic nad niebo, nic nad Słońce, nic nad Gwiazdy, Księżyc, Noc....

nie lubię tego. wzrastające zakłopotanie, niezrozumienie. brak. a przecież. kiedy czekam i nic się nie dzieje, kiedy nie mam komu.
Zawsze we mnie coś, czego nie lubię.

jak można??

Ikuss

nie lubie za dużo słów.

Maryś

nie lubię byc gnidą.

nie komentowac.

aaan

nie lubię wstrząsów...

e

nie lubię być "na jakiś czas"

i nie lubię gdy ktoś kto nie jest gnidą nazywa siebie gnidą.

Maryś

udam że tego nie widziałam.

nie lubię kiedy miało byc śmiesznie, a jest żałośnie.

nie lubię kiedy okazuje się, że moja wina, kiedy jednak. ale cóż.

strach, zakłopotanie, zniecierpliwienie, rozbawienie, zdziwienie.

aaan

zgodliwości....

rycuniak

nie lubię kiedy wszyscy dookoła mają rację a ja jej nie widzę lub nie chcę widzieć...

Maryś

nie lubię umierac w ten sposób. nie lubię kłamac i rozczulac się nad sobą bez wyraźnego skutku. nie lubię spotykac się z nią na brewiarzu.

aaan

nie lubię nacieków...
dziwnych pytań i dziwnych odpowiedzi...
gdy nie widzę długo ludzi którzy potrzebni mi są do życia...(może ja im tez...)
gdy telefon nie dzwoni w tedy kiedy potrzebuje...
gdy każdy ruch przesłania strach i ból...
gdy musi chodź tak naprawdę nie musi...
gdy użalacie się (ludzie) chodź nie ma to tego powodu...
gdy macie dziwne problemy...
gdy słońce świeci ale nie z tej strony co trzeba...
gdy nie słyszę sama siebie...

e

marudy! ;-)

Ikuss

nie lubie tego jak jestem taka beznadziejna.
wszystko wszystko wszystko .

aaan

nie pamiętać....zapominać...

Maryś

nie lubię kiedy omijają szerokim łukiem. u.

santo. santo? w której ręce. nie kradnijcie mnie.